Znaną z perfekcyjnej intonacji, dykcji, interpretacji i ekspresji artystką, jaką jest Lora Szafran, mogliśmy usłyszeć wczoraj w naszym MOK. Wokalistka, przy akompaniamencie Bogdana Hołowni, zaprezentowała jazzowe interpretacje piosenek Władysława Szpilmana, Henryka Warsa i Jerzego Wasowskiego. Dobra forma artystki i wyjątkowy nastrój, który stworzyła poprzez świetny kontakt z publicznością sprawiły, że koncert wokalistki śmiało można uznać za udany. Liczne żarty i zabawne komentarze, które towarzyszyły temu koncertowi były dodatkowym atutem występu artystki. Na koniec pani Lora Szafran wyraziła nadzieję na ponowne potkanie z mieszkańcami Marek.
poniedziałek, 16 października 2017
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Gdy Ci smutno, gdy Ci źle... przeczytaj książki te!
Znacie na pewno ten stan, gdy rzeczywistość skrzeczy, a złowróżbne informacje w mediach wypełniają nasze dni, to właśnie wtedy najbardziej p...
-
„Wielu ludzi żyje dziś w jaskini Platona, nie zdając sobie z tego sprawy. Ogarnia ich blady strach przed nieznanym i odmawiają jakichkolwiek...
-
Latem mareckie jeziorko Czarne (Kruczek) przyciąga wiele osób, nie tylko z pobliskiego Zieleńca. Dawniej było to miejsce spotkań i wypoczy...
-
Mamy już wyniki wyborów. Nowym Burmistrzem Marek , przewagą ok. 2 tysięcy głosów, został p. Jacek Orych. Serdeczne gratulacje. Wiele wyzwań...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz