Znacie na pewno ten stan, gdy rzeczywistość skrzeczy, a złowróżbne informacje w mediach wypełniają nasze dni, to właśnie wtedy najbardziej potrzeba Wam wytchnienia, złapania równowagi emocjonalnej oraz serdecznego przyjaciela. Wspaniała książka potrafi załatwić wszystkie te rzeczy w kilka chwil. Nie wszystkie książki to mają, ale zdarzają się takie perły,
które podczas lektury otulają Was swoim ciepłem i życiową mądrością, podnoszą na duchu i przywracają wiarę człowieka, w to że warto marzyć i warto się starać. Oto kilka z nich, czyli poradnik, powieści obyczajowe i felieton. Ufam, że przypadną Wam do gustu 😊
Ta książka powinna być czytana powoli, bo jest w niej
tak dużo inspiracji, że warto je sobie dobrze przemyśleć oraz ułożyć
w głowie. Nie liczcie przy tym, że zawiera gotowe rozwiązania
i recepty na własne szczęście. To lektura, która zachęca
do zastanowienia się nad tym co warto zmienić w swoim
życiu, jak je uprościć, jak pozbyć się nadmiaru rzeczy, ograniczyć toksyczne
relacje, zrezygnować z tego co niepotrzebnie pochłania naszą energię
i zaniża poczucie własnej wartości na rzecz tego co daje nam radość.
Książka ta inspiruje i nakłania do przeanalizowania swojego
życia. Jednocześnie podczas jej czytania odprężycie się, bo styl autorki i
sposób w jaki opowiada o wprowadzaniu zmian w swoim życiu wycisza. W dodatku
wydanie książki zachwyca, bo znajdziecie w niej wiele pięknych, spokojnych i
klimatycznych fotografii, które świetnie dopełniają całości.
Powrót z Bambuko Katarzyna Nosowska
Książka ta jest zbiorem kilkunastu felietonów o różnorodnej
tematyce, z różnych dziedzin życia. Autorka nie obawia się poruszać spraw
trudnych, nie ma dla niej tematów tabu. Pisze z właściwą sobie otwartością,
ekspresją, bez pruderii czy fałszywego wstydu. To swoisty rozrachunek z
własnymi demonami, wyznania, autoterapia, wspomnienia. Bardzo to smutne tematy:
dzieciństwo, młodość, małżeństwo, praca i związane z nimi „splątane w kołtun
emocje”. Szczerość tych wypowiedzi i odsłanianie niezaleczonych traum lub
świeżo zabliźnionych psychicznych ran może być nieco kłopotliwa dla czytelnika,
ale taka właśnie jest Kasia Nosowska – ekspresyjna i bezpośrednia oraz
sarkastyczna z nutą autoironii.
Słodko - gorzka książka, bardzo osobista. Na szczęście z dużą dawką humoru.
Stokrotki w śniegu Richard Paul Evans
James Kier niegdyś był okrutnym człowiekiem. Jednak to się zmienia z chwilą jego rzekomej śmierci. To wtedy przekonuje się co inni o nim sądzą. Rzekomy wypadek samochodowy powoduje w głównym bohaterze metamorfozę. Kiedyś okrutnik, teraz odkupiciel, który chciałby naprawić krzywdę tym, których skrzywdził. Udaje mu się to z różnym skutkiem. Jedyną osobą, na której może polegać jest żona. Pomimo że James skrzywdził Sarę ta wybaczyła Mu zdradę. Książkę polecam szczególnie dla tych, którzy naprawdę chcą coś w swoim życiu zmienić i dodatkowo mają motywację, aby to zrobić. Jako że historia traktuje o przebaczeniu, miłości, drugich szansach, naprawianiu błędów i mówi o wręcz magicznej przemianie, jest bardzo ciepła i serdeczna. Może naładować baterie czytelnika pozytywnymi wibracjami Doskonała powieść, jeśli szukacie czegoś na jeden wieczór. Przez książkę się praktycznie przepływa.
Bóg zjawia się incognito Laurent Gounelle
Alan, młody Amerykanin mieszkający w Paryżu, od zawsze
doświadcza niepowodzeń. Porzucony przez ojca oraz ojczyma skazany jest na
wychowanie przez wymagającą i wiecznie niezadowoloną matkę. Wszystko to zostaje
przerwane z dniem, kiedy matka umiera, a jego dziewczyna wyrzuca go ze swojego
życia. Postanawia ze sobą ostatecznie
skończyć. Nie spodziewa się jednak, że na samym szczycie wieży Eiffla, skąd
zamierza dokonać spektakularnego skoku, spotka kogoś, kto całkowicie odmieni
jego życie.
„Bóg zjawia się incognito“ to nie tylko opowieść o
książkowym bohaterze, ale o każdym z nas. O przeszkodach, które boimy się
pokonać i o krokach, które lękamy się podjąć. Oraz o tym, jak się temu
wszystkiemu przeciwstawić, by uwolnić się z więzów własnego strachu. Książka
jest wciągająca, ciekawa, przemyślana i nie taka oczywista, na jaką początkowo
wygląda. Do ostatnich stron autor nie zdradza, jakie zakończenie wymyślił dla
swoich bohaterów, co dla mnie jest ogromnym atutem.
Oskar i pani Róża Eric-Emmanuel Schmitt
Oskar jest ciężko chorym chłopcem, którego domem stał się
szpital. Gdy poznaje Panią Różę, kobieta proponuje mu, aby napisał list do
Boga.
Główny bohater jest bardzo mądry, jak na swój wiek i ma
ciekawe rozmyślania. Historia jest napisana w formie listów chłopca do pana
Boga, w których wyraża on swoje emocje i opowiada o każdym kolejnym dniu. Mimo
swojej choroby, chłopiec nie poddaje się i chce jak najlepiej przeżyć swoje
życie... Autor pisze o życiu i śmierci, o przyjaźni i miłości. Mówi, że trzeba
doceniać i akceptować życie takie jakie jest i z uśmiechem na ustach przeżywać
każdy kolejny dzień. Uczy pokonywać strach i nie podawać się. Niesamowita,
piękna, mądra opowieść, przy której zapłacze niejeden twardziel. To
książka dla każdego, dla młodego, jak i dorosłego czytelnika. Obowiązkowa
lektura, którą choć raz trzeba przeczytać.
Lekarstwo dla duszy Justyna Kopińska
Jest to zbiór felietonów, reportaży, przemyśleń poruszających
wiele ważnych tematów często bardzo niewygodnych. Jest o polityce i religii, o
tym co nas dzieli i czym jest prawdziwe szczęście, o szacunku do drugiej osoby
i o tym jak ważne jest bycie sobą... o zdrowym ego. Autorka pisze również o
znaczeniu słowa wypowiedzianego, o mocy pytań w poszukiwaniu prawdy i o tym, by
jak najczęściej zdejmować swoje maski i pozwolić światu poznać swoje uczucia. W
swoich felietonach zwraca uwagę by doceniać zwykłe rzeczy, by reagować na zło,
agresję i nienawiść... o budowaniu życia na wielu filarach. Autorka daje się
poznać w tej książce jako osoba wrażliwa, przenikliwa, bystra, odważna,
nieobojętna na krzywdę i niesprawiedliwość; jako osoba, dla której liczą się
prawdziwe wartości, dla której liczy się człowiek...
Ta książka to prawdziwe lekarstwo dla duszy, a tzw. lekkość
pióra dopełnia całości. Polecam też inne felietony tej autorki.
Wszystkie książki dostępne są w Bibliotece Publicznej Miasta Marki. Zachęcam do lektury i pozytywnych emocji 😊📘
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz