Znaną z perfekcyjnej intonacji, dykcji, interpretacji i ekspresji artystką, jaką jest Lora Szafran, mogliśmy usłyszeć wczoraj w naszym MOK. Wokalistka, przy akompaniamencie Bogdana Hołowni, zaprezentowała jazzowe interpretacje piosenek Władysława Szpilmana, Henryka Warsa i Jerzego Wasowskiego. Dobra forma artystki i wyjątkowy nastrój, który stworzyła poprzez świetny kontakt z publicznością sprawiły, że koncert wokalistki śmiało można uznać za udany. Liczne żarty i zabawne komentarze, które towarzyszyły temu koncertowi były dodatkowym atutem występu artystki. Na koniec pani Lora Szafran wyraziła nadzieję na ponowne potkanie z mieszkańcami Marek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz