Po szybko minionym okresie świątecznym czas wrócić do codziennego kieratu. Większość mieszkańców Marek ruszyło w ten bardzo mroźny poranek jak zwykle do pracy, a dzieci do szkoły. Również i ja wstałam wczesnym rankiem, by wypełnić swoje zwykłe obowiązki. Wracając do domu ze zgrozą obserwowałam na wskaźniku samochodowym rosnący z minuty na minutę spadek temperatury. I choć przed siódmą rano wokół jeszcze zimno i ciemno, to jest nadzieja na zmiany. Synoptycy przewidują lekkie ocieplenie, a i dzień robi się przecież coraz dłuższy. Koniec tygodnia zapowiada się więc ze znacznie lepszą aurą :-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Gdy Ci smutno, gdy Ci źle... przeczytaj książki te!
Znacie na pewno ten stan, gdy rzeczywistość skrzeczy, a złowróżbne informacje w mediach wypełniają nasze dni, to właśnie wtedy najbardziej p...
-
„Wielu ludzi żyje dziś w jaskini Platona, nie zdając sobie z tego sprawy. Ogarnia ich blady strach przed nieznanym i odmawiają jakichkolwiek...
-
Latem mareckie jeziorko Czarne (Kruczek) przyciąga wiele osób, nie tylko z pobliskiego Zieleńca. Dawniej było to miejsce spotkań i wypoczy...
-
Mamy już wyniki wyborów. Nowym Burmistrzem Marek , przewagą ok. 2 tysięcy głosów, został p. Jacek Orych. Serdeczne gratulacje. Wiele wyzwań...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz