Doba - astronomiczna jednostka miary upływu czasu, związana z obrotem Ziemi wokół własnej osi. Porównując wczorajszy wieczór do tej definicji, to trzeba powiedzieć, iż upłynął on w bardzo szybkim czasie, bo związany był z opowieściami, które obracały się wokół osi gościa Biblioteki Publicznej w Markach. Pan Aleksander Doba, bo o Nim tu właśnie mowa, to Podróżnik Roku 2015, kajakarz, odkrywca, który jako pierwszy człowiek samotnie przepłynął kajakiem 2-krotnie Ocean Atlantycki z kontynentu na kontynent – z Afryki do Ameryki Południowej i z Europy do Ameryki Północnej– tylko i wyłącznie dzięki sile mięśni. Wydaje się, że to niemożliwe, a jednak… Podczas wczorajszego wieczoru pan Aleksander z pasją i niebywałą ekspresją opowiadał o kajakarskich wyprawach. Swoje spotkanie podróżnik uświetnił pokazem zdjęć oraz filmów nakręconych podczas wypraw, które w pełni obrazowały tygodnie samotności i zmaganie się z własnymi słabościami, nieoszczędzającą pogodą, przygody z gośćmi i mieszkańcami oceanu. Chyba wszyscy mieli wrażenie, że przez chwilę znaleźli się na środku Atlantyku. Było i śmiesznie i groźnie i niezwykle. Ale nie mogło być przecież inaczej…Na koniec pan Aleksander odpowiedział na mnóstwo pytań zadanych przez licznie przybyłych mieszkańców, a po spotkaniu, każdy mógł nabyć niezwykłą pamiątkę… książkę ze specjalną dedykacją od autora :-) .
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Gdy Ci smutno, gdy Ci źle... przeczytaj książki te!
Znacie na pewno ten stan, gdy rzeczywistość skrzeczy, a złowróżbne informacje w mediach wypełniają nasze dni, to właśnie wtedy najbardziej p...
-
„Wielu ludzi żyje dziś w jaskini Platona, nie zdając sobie z tego sprawy. Ogarnia ich blady strach przed nieznanym i odmawiają jakichkolwiek...
-
Synoptycy zapowiadają, że nadchodzący tydzień będzie mroźny i śnieżny. Przyszłe wieczory zapewne spędzimy w domu. Jeśli macie dość oglądania...
-
Mamy już wyniki wyborów. Nowym Burmistrzem Marek , przewagą ok. 2 tysięcy głosów, został p. Jacek Orych. Serdeczne gratulacje. Wiele wyzwań...
Żałuje, że mnie nie było :) zrobiłabym mały fotoreportaż:)
OdpowiedzUsuńNawet wielki, bo pan Aleksander pozwalał robić zdjęcia w każdej ilości i w każdym momencie spotkania :)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś powtórzy swoje odwiedziny :)
OdpowiedzUsuńBardzo żałuję, niestety inne zobowiązania nie pozwoliły mi dotrzeć na spotkanie i posłuchać wspaniałego człowieka. Wierzę, że pan Doba przyjedzie jeszcze raz do Marek.
OdpowiedzUsuń