Sezon aktywności kleszczy zaczyna się już w marcu i trwa do listopada. Kleszcze spotykamy nie tylko na łąkach i obrzeżach lasów, miejskich parkach, gdzie często spacerujemy z naszymi zwierzakami, ale także w przydomowych ogrodach. Coraz lepsza aura pozwala na spędzanie czasu na powietrzu, dlatego warto już teraz zadbać o bezpieczeństwo i ochronę naszych psów i kotów. Na rynku dostępne są preparaty zakraplane na skórę oraz obroże. Te pierwsze musimy niestety stosować kilkakrotnie w sezonie kleszczowym, by skutecznie działały. Natomiast praktyczną rzeczą dostępną na rynku jest działająca przez 8 miesięcy obroża oparta na imidakloprydzie i flumetrynie. Charakteryzuje się wysoką i długotrwałą ochroną roztoczobójczą tzn. zabija kleszcze. Działa także efektywnie przez 8 miesięcy wobec inwazji pcheł. Dodatkową zaletą jest fakt, że jest wodoodporna i można stosować ją zarówno u psów jak i kotów i to już w młodym wieku. Koszt takiej obroży to +- 100 zł., więc i tak taniej niż 6-krotne kupowanie preparatów zakraplanych.
Mój pies w zeszłym roku sezon kleszczowy dzięki takiej obroży przeżył bez stresu i bez wizyty interwencyjnej u weterynarza. Dlatego z czystym sumieniem polecam ten właśnie sposób na ochronę naszych psów i kotów. Oczywiście sami również pamiętajmy o stosowaniu preparatów chroniących nas przed tymi paskudnymi kleszczami i oczywiście nie myślę tu o obroży ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz