czwartek, 1 stycznia 2015

Nowy Rok -nowe nadzieje i nowe szanse

Nowy Rok daje nam takiego niezwykłego "kopa", że chcemy zmieniać świat, siebie oraz  wierzymy, że wszystko w tym roku się uda. Ja również jestem pełna optymizmu i zaczynam go w dobrym nastroju. Powodów jest kilka.


Po pierwsze poprzedni rok przeżyłam w pełnym zdrowiu. Banalne ale niezwykle ważne dla dobrego samopoczucia. Mam nadzieję, że 2015 r. będzie dla mnie równie przychylny w tym względzie.


Po drugie liczę na kolejną mnogość i różnorodność inicjatyw ze strony miejskiego Ratusza, mareckich stowarzyszeń i grup nieformalnych na rzecz lokalnej społeczności. Jeśli to się uda wtedy każdy z mieszkańców będzie mógł wybrać  coś atrakcyjnego dla siebie, coś w czym  w pełni się zrealizuje lub w pełni zrelaksuje.


Po trzecie mamy nareszcie nowego Burmistrza. Większość mieszkańców pokłada w Nim wielkie nadzieje i szansę na rozwój naszego miasta.  Dla mnie osobiście (choć dopiero w długoterminowej perspektywie) ważne jest, że w końcu  jest  realna szansa na rewitalizację kamienic (tak ohydnej teraz wizytówki miasta)


Po czwarte jest szansa, że jeśli do Rady Miasta po wyborach uzupełniających w marcu wejdzie człowiek z Zieleńca, to zmian na lepsze będzie na nim coraz więcej.


Po piąte mam nadzieję, że w tym roku powstanie Grupa Sąsiedzka Zieleniec, która bardziej zintegruje mieszkańców i zmobilizuje do społecznego działania na rzecz tego rejonu.


I na koniec mój mały osobisty sukcesik. Ten blog, który prowadzę od miesiąca i który odwiedziło ponad 1000 czytelników. To dla mnie ogromnie ważne, bo pozwala uwierzyć w siebie. To kolejny powód do wejścia w nowy kalendarzowy rok  z dużym optymizmem.


Rok_zdeterminowany_6526702

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Gdy Ci smutno, gdy Ci źle... przeczytaj książki te!

Znacie na pewno ten stan, gdy rzeczywistość skrzeczy, a złowróżbne informacje w mediach wypełniają nasze dni, to właśnie wtedy najbardziej p...