To jedna z największych sensacji w historii mistrzostw Europy! Debiutująca na wielkiej imprezie Islandia awansowała do ćwierćfinału i tym samym zafundowała Anglikom piłkarski Brexit! Islandia uważana była za najsłabszą ekipę dolnej części drabinki 1/8 finału piłkarskich mistrzostw Europy. Kopciuszek stał się jednak królową balu i przebojem wdarł się do najlepszej ósemki turnieju!. Czekamy na dalsze niespodzianki i mocno trzymamy kciuki za naszych piłkarzy, których mecz z Portugalią już jutro.
Jutro będzie Polexit :-(
OdpowiedzUsuńMoże jednak dźwigną ten ciężar. Trochę niespodzianek już było :)
OdpowiedzUsuń