Na Zieleńcu cisza, spokój....
we mnie wzrasta zaś niepokój,
bo choć mieszka dusz tu wiele
nic od dawna się nie dzieje.
Najpierw upał, potem skwar
zgasł mój zapał, stopniał żar,
nic nie piszę, mówię też niewiele,
bo tu wciąż za mało się dzieje ;-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Gdy Ci smutno, gdy Ci źle... przeczytaj książki te!
Znacie na pewno ten stan, gdy rzeczywistość skrzeczy, a złowróżbne informacje w mediach wypełniają nasze dni, to właśnie wtedy najbardziej p...
-
„Wielu ludzi żyje dziś w jaskini Platona, nie zdając sobie z tego sprawy. Ogarnia ich blady strach przed nieznanym i odmawiają jakichkolwiek...
-
Latem mareckie jeziorko Czarne (Kruczek) przyciąga wiele osób, nie tylko z pobliskiego Zieleńca. Dawniej było to miejsce spotkań i wypoczy...
-
Mamy już wyniki wyborów. Nowym Burmistrzem Marek , przewagą ok. 2 tysięcy głosów, został p. Jacek Orych. Serdeczne gratulacje. Wiele wyzwań...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz